tag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post2619812813152267471..comments2024-03-28T22:34:42.155+01:00Comments on wiewiórka: Zimowa Ostoja - początekwiewiórkahttp://www.blogger.com/profile/15438335608445642582noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-63279273268954242132011-01-07T20:54:45.796+01:002011-01-07T20:54:45.796+01:00Też podziwiam. Jako płazowi niecierpkowi (znaczy n...Też podziwiam. Jako płazowi niecierpkowi (znaczy niecierpliwemu)i nie mającemu talentu do dłubania tudzież robótek ręcznych tez mi się zwoje w mózgu żabim prostują na samą myśl, ze mogłabym myśleć jak się to robi. Ale efekty końcowe podziwiam niezmiennie i wielce. I kuruj się, wiewióreczko skutecznie, niech Cię koty ogrzewają:)I reszta rodziny też.żabie kumaniehttps://www.blogger.com/profile/18062666236593886655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-31780993601941279672011-01-06T23:51:21.828+01:002011-01-06T23:51:21.828+01:00Wygląda imponująco w powiększeniu- w sensie pracy ...Wygląda imponująco w powiększeniu- w sensie pracy i cierpliwości :D Nieodmiennie podziwiam, bo mnie by się nie chciało ^ ^<br />Kuruj się Wiewiórko :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-52242161763784065782011-01-06T13:34:32.448+01:002011-01-06T13:34:32.448+01:00Ja niby wiem, jak wygląda taka praca, ale i tak, j...Ja niby wiem, jak wygląda taka praca, ale i tak, jak widzę ten Twój schemat i wielkość tej robótki i te maciupeńkie krzyżyki, to aż mnie mrowi z nogach z braku cierpliwości ;-)) Nie miałabym cierpliwości do haftowania takiego obrazu.<br /><br />A w tym komentarzu, który mi zeżarło, pisałam, że wczoraj powiększyłam sobie w mieszkaniu przestrzeń życiową: odkręciłam drzwi od szafy wnękowej, wymalowałam ją wewnątrz na cynobrowo i brązowo, i urządziłam ją po japońsku. Czyli zebrałam wszystkie japońskie rzeczy, które gdzie indziej nie pasowały (bo przecież mieszkanie jest elfickie), i umieściłam w tej szafie: mam tam więc książki japońskie, alkohole, różne drobiazgi, gazety z Gackto, filmy, mangi itp. :-)Mirielhttps://www.blogger.com/profile/10694616780642424255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-24210773270661941902011-01-05T17:23:18.867+01:002011-01-05T17:23:18.867+01:00Ojej juz mi sie podoba! Piekny! A moja mama obieca...Ojej juz mi sie podoba! Piekny! A moja mama obiecala mi, ze jak skoncze studia to mi wyhaftuje Stanczyka krzyzykami.pimposhkahttps://www.blogger.com/profile/14154821565060618645noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-81946816491912457452011-01-05T16:36:54.526+01:002011-01-05T16:36:54.526+01:00:) Tak to juz jest, Wiewiórku drogi, że to, co rob...:) Tak to juz jest, Wiewiórku drogi, że to, co robic umiemy wydaje nam sie ławe i proste. I dobrze.Marynahttps://www.blogger.com/profile/12495027721393270445noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-76466468973122550142011-01-05T16:33:21.496+01:002011-01-05T16:33:21.496+01:00zbladłam, dostałam niepokoju na samą myśl,o takim ...zbladłam, dostałam niepokoju na samą myśl,o takim haftowaniu :O ale jak lubisz, to efekt końcowy ucieszy oczy :) powodzeniaDihttps://www.blogger.com/profile/04185729052915771302noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-76664606047382308772011-01-05T16:08:03.916+01:002011-01-05T16:08:03.916+01:00Maryno - nie jest tak źle, nie trzeba przerysowywa...Maryno - nie jest tak źle, nie trzeba przerysowywać obrazka na papier milimetrowy. Schemat jest dołączony do zestawu, już gotowy, jest też dostateczna ilość nitek w każdym kolorze, dwie igły i opis jak się zabrać do tego wszystkiego. Fakt, że żaden z użytych w opisach języków nie jest polskim, ale to już mniejszy kłopot ;)<br />Przy haftowaniu, owszem, trzeba liczyć - stąd nazwa "haft krzyżykowy liczony" w odróżnieniu od haftu krzyżykowego na gotowej, barwionej kanwie, gdzie cały obrazek jest nadrukowany i trzeba tylko zakryć farbę odpowiednim kolorem nitki. Ja nie lubię tych drukowanych na kanwie obrazków, wolę haft liczony :) Wzory opracowane na haft liczony są bardziej skomplikowane, trochę trudniejsze w wykonaniu, ale efekt jest o wiele ładniejszy. Nie haftuję dużo, czasem robótka ciągnie się ponad rok, więc wolę się "pomęczyć" z drobnica i liczeniem, ale potem mieć coś ciekawego w efekcie :)<br /><br />Co do "strasznej pracy" to ja za to uważam, że równiuteńkie zszywanie małych szmatek tak, by się nie pomarszczyły na skosach, pasowały do siebie i jeszcze tworzyły wzór to dopiero jest ciężka praca ;) nie mówić już o doliczeniu się ile zapasu i z której strony mają mieć te szmatki by szwy wypadły równo... od samego wyobrażania sobie rozjeżdża mi się mózg ;) :D<br /><br />pozdrawiam :)wiewiórkahttps://www.blogger.com/profile/15438335608445642582noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8385098441696542277.post-10024259444068287332011-01-05T15:06:32.300+01:002011-01-05T15:06:32.300+01:00Uuuuuuuuu, to znaczy że najpierw trzeba przerysowa...Uuuuuuuuu, to znaczy że najpierw trzeba przerysować wzór z obrazka na papier milimetrowy i potem wyszywać licząc??? Raz w życiu wyszywałam na kupnym kawałku kanwy z obrazkiem jakichś kwiatków ale dobrze tego nie wspominam.<br />Matko, toż to straszna praca....Marynahttps://www.blogger.com/profile/12495027721393270445noreply@blogger.com