Po wczorajszym deszczowo-śniegowym dniu dziś zaświeciło słońce i zmobilizowało mnie do zrobienia fotek skończonym udziergom. Na początek męski sweter, który czekał na sesję najdłużej, bo aż od grudnia. Skończony przed Bożym Narodzeniem był noszony z wielkim upodobaniem, bo okazało się być wygodny i bardzo ciepły. Zdecydowałam się robić podwójną nitką, by był prawdziwym zimowym swetrem i zrobiłam mu dłuższy tył (za pomocą rzędów skróconych) co okazało się bardzo praktycznym rozwiązaniem. Zdjęcia, niestety, "z wieszaka", ale za to dobrze oddające kolor wełny - piękny melanż granatowo-fioletowy. dane techniczne: włóczka: Drops Alpaca (100% alpaca), kolor nr 6834 - przerabiana podwójnie zużycie: 12 motków, tj. 600 gram druty: ściągacze nr 4.0, reszta nr 4.5 ~~~~~~ Następny to kardigan z błękitnego dropsowego delighta. Zbierałam się do niego od dawna i wreszcie go mam. Robiony w całości od góry ze zmianą nitki co drugi rząd. Niezapinany. dane te...