Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2014

wydziergane - Klapnięty Beret

Beret dla rodzicielki. Miał być ciepły, ale  nie  za  ciepły, lekko włochaty, ale tylko lekko i miał pasować to śliwkowej chusty. W związku z tym wzięłam fioletowawą malabrigo socks i dropsowy kid-silk - widziałam u Bogaczki jaki fantastyczny efekt daje pomieszanie tych włóczek -  i udziergałam beret inspirując się czapką, którą pokazała u siebie Intensywna . W rezultacie otok jest ciepły, bo robiony na 3.0 i złożony na pół, a reszta czapki jest zdecydowanie lżejsza, robiona na 5.0. W roli modelki głowy  wystąpiła lampa plazmowa i spisała się rewelacyjnie ;) dane techniczne: włóczka: Kid Silk firmy Garnstudio, kolor 05  i Malabrigo Yarn Sock, kolor 853 druty: 3.0 otok, 5.0 reszta czapki zużycie: po 50 gram z każdej włóczki.

wydziergane - mitenki razy dwa

Czas na prezentację małych form. Wydziergane już jakiś czas temu dopiero  niedawno doczekały się czegoś w rodzaju sesji zdjęciowej. Dwie pary mitenek - dla mnie i dla męża, bo mu dłonie marzną na myszy - proste, bez wydziwiań. Mężowskie zrobione ściągaczem 2x2, a moje ozdobione warkoczami. Ciepłe, bo z alpaki. Mężowe: Moje: Wkład do mitenek (czytaj: łapki w środku): moje. Stół: balkonowy Orzechy: stołującej się regularnie wiewiórki. ;) dane techniczne: włóczka: Alpaca Drops firmy Garnstudio ( 100% alpaca) 166m/50g, kolor 6834 druty: 3.0mm zużycie: po 30 gram na każdą parę

fotograficzny poniedziałek

wydziergane - sweter Petrol

Kolejny duży udzierg, męski sweter.  Prosty, gładki, bez żadnych udziwnień. Plisa dekoltu zrobiona prawym dżersejem złożonym na pół i podszytym od spodu. Na linii załamania jeden rząd lewych oczek. Rozwiązanie bardzo mi odpowiada, wygląda o wiele estetyczniej niż plisa z pojedynczego ściągacza. Tym razem użyłam dropsowej Limy i jestem bardzo zadowolona z efektu. Właściciel swetra również.   dane techniczne: włóczka: Drops Lima firmy Garnstudio ( 65% wool/ 35% alpaca) 90m/50g, kolor 0701 druty: 4.5mm (ściągacz), 5.0 (pozostałe części) zużycie: 530 gram

fotograficzny poniedziałek

Cóż tam właściwie dziergam?

Ano niewiele, a raczej niemrawie, bo ostatnio mam jakiś lekki kryzys w dzierganiu - zaczyna mi się wydawać, że produkowanie kolejnych rzeczy do noszenia jest trochę pozbawione sensu. Ileż można mieć swetrów, chust, kominów czy mitenek? Na razie owe zniechęcenie objawia się rezygnacją z kupowania nowych włóczek i zajęciem się przerabianiem tych co już mam. Przeglądam też zrobione już rzeczy i jeśli coś i w nich nie pasuje - pruję. Włóczka wyprana i przewinięta czeka w szufladzie na swoją kolej. Wyciągnęłam też z zakamarków swój haft, który dłubię od kilku lat - a raczej zim - i myślę, że przy tym podejściu go wreszcie skończę, bo zostały mi już tylko kontury do wyszycia. W ramach przeglądu posiadanych dziergadełek i zapasów włóczki doszłam do wniosku, że potrzebuję jednak nowy rozpinany, pasiasty kardigan, bo mój Borsuk już się dość mocno zużył. Fakt, że nie mam jakoś ręki do rozpinanych swetrów i mam właściwie jeden, owego Borsuka. Co prawda zrobiłam w lutym Niebieską Wodę , ale

fotograficzny poniedziałek

wydziergane - sweter "Przytulaś"

Miły, przytulaśny i bardzo ciepły - sweterek z alpaki boucle. Z golfem. Chodził za mna dość długo i w końcu doczekał się swojej kolejki. Miałam 3.5 motka grafitowej i motek jasnoszarej - starczyło akuracik. Golf wysoki, wywijany, grzeje szyje jak piecyk. Rękawy też zrobiłam dość długie, nie lubię zmarzniętych nadgarstków. Robiony według wzoru Heidi Kirrmaier Simple Summer Tweed Top Down V-Neck .  Tyle, że nie robiłam dekoltu V tylko golf. Użyłam rozmiaru S, bo ta włóczka ma tendencje do rozciągania się.   dane techniczne: włóczka: Drops Alpaca Boucle firmy Garnstudio ( 80%alpaca / 15% wool/ 5% nylon) 140m/50g, kolor 0506 (grafitowy) i 5111 (jasnoszary) druty: 4.5mm zużycie: 3,5 motka grafitowej i 1 motek jasnoszarej

fotograficzny poniedziałek