Kolejne puzzle, kolejny z gwiazdkowych prezentów. Piękne, drewniane, w najrozmaitszych kształtach, bo każdy kawałeczek jest inny, a kawałeczków 300. Niezbyt dużo, ale nadrabiają szaleństwem kształtów. Układało mi się super fajnie - obrazek ładny, kawałeczki ładne - cud, miód i orzeszki ;) Dodatkowe smaczki: część z elementów puzzli nie jest abstrakcyna, tylko ma kształt konkretnej rzeczy. Jest więc rowerzysta, mewa, grzybki, butelka z kieliszkiem, namiot i nawet kot. Zresztą, sami zobaczcie :)