Chusta dziergana z przebojami.
Pomyślana jako dwukolorowa, w większej części z bordowo-brązowego melanżu z kremowym wykończeniem w postaci szerokiego pasa.
Włóczka malabrigo sock, więc dziergało się bardzo przyjemnie. Po ukończeniu kremowy brzeg pięknie kontrastował z pozostała częścią. Była cudna do momentu zanurzenia jej w wodzie - kolor stonechat puścił farbę, a kremowa wełna natychmiast ją złapała. mimo natychmiastowego wyciągnięcia całości z wody było już po kremowym brzegu - był paskudnie różowawy.
Zblokowałam, wysuszyłam, dwa dni zastanawiałam się, czy ten róż jest naprawdę tak paskudny jak mi się wydaje. Był.
Sprułam eks-kremową część i dorobiłam kolorem stonechat. W rezultacie mam jednokolorową chustę, ładną i bardzo miłą w dotyku.
Ogólnie jestem zadowolona.
dane techniczne:
wlóczka: malabrigo sock, 100% merino, 400m/100g, kolor 173 stonechat
druty: 3.5mm
wymiary: 136 x 55 cm
zużycie włóczki: 95g
Pomyślana jako dwukolorowa, w większej części z bordowo-brązowego melanżu z kremowym wykończeniem w postaci szerokiego pasa.
Włóczka malabrigo sock, więc dziergało się bardzo przyjemnie. Po ukończeniu kremowy brzeg pięknie kontrastował z pozostała częścią. Była cudna do momentu zanurzenia jej w wodzie - kolor stonechat puścił farbę, a kremowa wełna natychmiast ją złapała. mimo natychmiastowego wyciągnięcia całości z wody było już po kremowym brzegu - był paskudnie różowawy.
Zblokowałam, wysuszyłam, dwa dni zastanawiałam się, czy ten róż jest naprawdę tak paskudny jak mi się wydaje. Był.
Sprułam eks-kremową część i dorobiłam kolorem stonechat. W rezultacie mam jednokolorową chustę, ładną i bardzo miłą w dotyku.
Ogólnie jestem zadowolona.
wlóczka: malabrigo sock, 100% merino, 400m/100g, kolor 173 stonechat
druty: 3.5mm
wymiary: 136 x 55 cm
zużycie włóczki: 95g
Chusta jest przepiękna! Wspaniałe kolory!
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie dziergania sweterka ecru z wrabianym wzorem w podobnej jak u Ciebie kolorystyce, z włóczki ręcznie farbowanej... Niedawno tknęło mnie, że po praniu to się z tego zrobi jakieś paskudztwo. No i sama nie wiem - brnąć dalej, czy spruć... chyba jednak spruję...
Dziękuję :)
UsuńSweter w takich kolorach zapowiada się na cudo, a nie wszystkie ręcznie farbowane włóczki puszczają kolor. Może, zanim sprujesz, zrób próbę - odetnij po kawałku każdego koloru, zwiń je razem w mini precelek i upierz w małej ilości wody (żeby ewentualny puszczany kolor się nie rozwodnił). Jak okaże się, że jednak ecru zmienia się w różowawy to dopiero wtedy pruj.
pozdrawiam :)
Piekna chusta i nisamowite kolry,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńAle faaaajna! I te przepiękne kolory!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńCudo! Przepiękna chusta w cudnych kolorach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.