Nasz kochany Hakerek - kot o łagodnym sercu i wielkiej osobowości.
Spędził z nami dziewiętnaście i pół roku z entuzjazmem angażując się w nasze życie:
zabawa sznureczkiem |
pomoc przy tworzeniu biżuterii z koralików |
ubieranie choinki |
pomoc przy układaniu puzzli |
medytowanie wśród kwiatów na balkonie |
Wczoraj odszedł za tęczowy most.
Bardzo nam smutno...
Bardzo współczuję. Kochane zwierzęta to członkowie rodziny i ich odejście boli...
OdpowiedzUsuńPozostają zdjęcia podtrzymujące wspomnienia...
Współczuję. Takie odejścia są trudne. Przytulam wirtualnie
OdpowiedzUsuńPrzykro mi. Trudno jest pogodzić się z odejściem naszych czworonożnych przyjaciół. Za życia przynoszą nam tyle radości i zawsze wierne są. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń