Przejdź do głównej zawartości

...

 Nasz kochany Hakerek - kot o łagodnym sercu i wielkiej osobowości. 

Spędził z nami dziewiętnaście i pół roku z entuzjazmem angażując się w nasze życie:

zabawa sznureczkiem

pomoc przy tworzeniu biżuterii z koralików


ubieranie choinki

pomoc przy układaniu puzzli

medytowanie wśród kwiatów na balkonie

Wczoraj odszedł za tęczowy most.

Bardzo nam smutno...


Komentarze

  1. Bardzo współczuję. Kochane zwierzęta to członkowie rodziny i ich odejście boli...
    Pozostają zdjęcia podtrzymujące wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję. Takie odejścia są trudne. Przytulam wirtualnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi. Trudno jest pogodzić się z odejściem naszych czworonożnych przyjaciół. Za życia przynoszą nam tyle radości i zawsze wierne są. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)