Przejdź do głównej zawartości

Szaleństwo z Shawlography

 Pół roku temu zauroczyła mnie pewna chusta. Stworzona przez Stevena Westa - Shawlography! Dostępny jest też na Raverly - Shawlography

W związku z tym zauroczeniem, chyba pierwszy raz, kupiłam wzór i zaczęłam dziergać.

Zauroczenie było tak wielkie, że na przestrzeni pół roku powstały aż cztery chusty  - trzy znalazły nowe właścicielki, a jedna jest moja :)

Wzór jest cudny, świetnie opisany i do niego są dokładne filmy instruktażowe, które prowadzą oczko po oczku - cud, miód i orzeszki!

Wszystkie chusty robiłam z włóczki o grubości light fingering (400m/100g) - z Shoppel-Wolle Admiral (ta w szarościach z granatem), z Baby Merino z Dropsa i z Flory również Dropsa (ta w kolorach koralowych). Druty wszedzie nr 3.










Komentarze

  1. Bardzo piękne i oryginalne chusty.

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowite te chusty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To wyjątkowo ciekawy wzór, Steven West ma wyjątkowy talent do operowania fakturami i kolorami i do łączenia ich - pozostaje tylko ("tylko - łatwo powiedzieć ;) ) zdecydować się jakie pięć kolorów wybrać do stworzenia chusty i piękność gotowa ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Śliczne chusty, podziwiam i pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi czytać te słowa :) Większość oklasków za ich urodę należy się twórcy wzoru :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)