Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

nasze Chudziątko

No to może napiszę coś o Chudym. Chudy walczy. Po swojemu. Twardy jest. Tydzień kroplówek mający na celu nawodnienie go i zbicie kreatyniny niezbyt zadziałał. Kot owszem, nawodnił się, ale kreatynina urosła z 4.6 na 6.8. Wet stwierdził, że nerki prawdopodobnie całkiem się zbuntowały. Oprócz tego Chudy chudnie - przed kroplówkami ważył 2.95, a dwa tygodnie później tylko 2.75. Je mało, ale je. I pije. I wciąż wykazuje zainteresowanie światem. Przychodzi, mruczy i co jakiś czas chce coś od nas: "Pogłaszcz, daj jeszcze jedną łyżeczkę jedzenia, a może wypuścisz mnie na dwór? Nie? to może chociaż na balkon?" Wet twierdzi, że tolerancja na wysoki poziom kreatyniny i BUNu to sprawa osobnicza i widać Chudy ma ją bardzo wyśrubowaną. Odmówił jedzenia saszetek Renal'a więc dostaje inne kocie jedzenie, byleby tylko chciał cokolwiek zjeść. Kupiłam mu chrupki Renal special, mają inny smak i kształt niż te co miał - odmiana spodobała mu się, zaczął je jeść po troszku. /zdjęcie s

o kotach i wszystkim po trochu

Od trzech tygodni jedynymi wpisami są „fotograficzne poniedziałki”. Hmm… wychodzi na to, że niezbyt mam o czym pisać. Z drugiej strony nie chcę, by blog przekształcił się w fotograficzny, więc staram się coś na to poradzić. Z robieniem na drutach przystopowałam ostatnio. Znaczy mam rozpoczętą robótkę, tym razem   kardigan z Felted Tweed Rowana i jestem już na etapie połowy pierwszego rękawa, ale jakoś wolno mi idzie. Nie będę pokazywać rozbabranej robótki, bo i tak nic na niej nie widać. Chudy jakoś się turla ze zdrowiem, bierze swoje leki i w piątek prawdopodobnie będzie miał kolejne badanie krwi. Ostatnie miał w połowie lutego, po czterodniowej serii kroplówek i czas już sprawdzić   w jakim jest stanie.   Ogólnie ma marny apetyt i jest kościsto chudy. W niedzielę wypuściliśmy go na dwór pomarz pierwszy od początku grudnia – było słonecznie i ciepło, dobrze ponad 12 stopni. Ten spacer przewrócił mu w głowie, zupełnie jakby sobie nagle przypomniał, że można wychodzić z dom

fotograficzny poniedziałek

fotograficzny poniedziałek