Bibieńka bardzo lubi mięso z grilla. Jak tylko zorientuje się, że ktoś rozpala węgle wychodzi do ogrodu, kładzie się w cieniu i czeka cierpliwie, aż przestaniemy się miotać koło stołu znosząc różne różności, usiądziemy w spokoju, a mięso się upiecze. Wtedy podchodzi bliżej i wie, że wyciągnie się do niej kilka rąk z propozycjami smakowitych kąsków. Największym kocim zainteresowaniem cieszy się słodko-ostry kurczak i paprykowa karkówka. Latem można te mięsne kąski zagryźć kawałkiem soczystego arbuza lub napić się wody z poidełka dla ptaków. A potem dać do zrozumienia, że kot chce wrócić do domu, by ułożyć się na mięciutkiej pierzynie w sypialni i zdrzemnąć się odrobinę ;)