Skończone, zapakowane i wysłane :)
Wymiankowa praca z Praire Shooler pojechała do adresatki.
Bardzo jestem zadowolona, że zdecydowałam się na udział w tej "wymiance" - to świetna zabawa, poznałam nowe wzory i poszerzyłam "horyzonty krzyżykowe". A fakt, że to co robię jest "dla kogoś" tylko pomnożył przyjemność.
Tak się spieszyłam pakując, że nie zdążyłam (czytaj: zapomniałam) zrobić zdjęcia. Cóż... zdaża się najlepszym ;P
Wymiankowa praca z Praire Shooler pojechała do adresatki.
Bardzo jestem zadowolona, że zdecydowałam się na udział w tej "wymiance" - to świetna zabawa, poznałam nowe wzory i poszerzyłam "horyzonty krzyżykowe". A fakt, że to co robię jest "dla kogoś" tylko pomnożył przyjemność.
Tak się spieszyłam pakując, że nie zdążyłam (czytaj: zapomniałam) zrobić zdjęcia. Cóż... zdaża się najlepszym ;P
szkoda ze ni ma zdjecia :)
OdpowiedzUsuńWierzę na słowo, że fajne- ciekawe co dostaniesz wzamian :D
OdpowiedzUsuń