U Miriel, na blogu Ame to umi , znalazłam sympatyczna zabawę "Jakim kwiatem jesteś?"
Wyszło, że jestem lwią paszczą! Ha, ha!
"Mischief is your middle name, but your first is friend. You are quite the prankster that loves to make other people laugh."
A jakimi kwiatami Wy jesteście?
Wyszło, że jestem lwią paszczą! Ha, ha!
|
"Mischief is your middle name, but your first is friend. You are quite the prankster that loves to make other people laugh."
A jakimi kwiatami Wy jesteście?
Hej, Lwi Pyszczku, no nie jestem przekonana, czy ten opis do Ciebie pasuje ;-) Mischief and prankster? ;-) Ale lwia paszcza to całkiem ładna roślinka :-)
OdpowiedzUsuńHie, hie, tysz jestem lwi pyszczek. :)
OdpowiedzUsuńMumakiL
A ja zapomniałam napisać, że jestem słonecznikiem :-D
OdpowiedzUsuńMi wyszedł fiołek...z lekkim zaskoczeniem, acz lubię fiołki, jako kwiaty.
OdpowiedzUsuńFiołek lub petunia - przetestowałam sobie wpisując drugi wariant odpowiedzi na dwa pytania, co do których mam wątpliwość, bo są tak sformułowane, że wybrałabym dwie opcje, zamiast jednej, w zależności od nastroju:), acz nie wiem, czy to się liczy...
OdpowiedzUsuńMoże po prostu, Żabko, w zależności od nastroju, jesteś fiołkiem lub petunią :-)
OdpowiedzUsuńMi też wyszedł fiołek :) Pozdrawiam Żabkę :D
OdpowiedzUsuń