Przejdź do głównej zawartości

robótki - podsumowanie 2010

Podejrzałam ten pomysł u pimposhki
W związku z tym też zrobiłam kolaż z tegorocznymi robótkami. Prawdę mówiąc zaskoczyła mnie trochę ich ilość - myślałam, że zrobiłam mniej rzeczy :) Co prawda dwie z nich - błękitna Mgiełka i sweter Kamieńczyk - są wciąż w trakcie tworzenia, ale i tak uważam, że się liczą ;)


ps. Znów wróciła mi miłość do haftów krzyżykowych, skomplikowanych i wielkoformatowych - dłubię od dwóch dni, ale pokażę jak coś będzie widać, bo na razie to pojedyncze krzyżyki dopiero.

Komentarze

  1. Bardzo sympatyczne podsumowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. imponujący dorobek :) ciekawe ile robótek będzie w tym roku ? niech Wena ma ciebie "na oku" również w tym roku :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności!!! Gratuluję talentu, pomysłów i cierpliwości :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O, u Ciebie podsumowanie robotkowe, a u mnie 'kuchenne' ;))
    Piekne rzeczy tworzysz Wiewiorko, szczerze gratuluje zdolnosci!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. No nie... zgubił się komentarz, który przed chwilą pisałam... eh, no nic, to jeszcze raz...

    Wiewiórko, gratuluję tak ciekawego zestawu robótek :-) Ja w tym roku tylko trochę dłubałam w tych swoich wiecznych robótkach, które będę jeszcze kończyć przez lata. :-)

    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)