Przejdź do głównej zawartości

jak mus, to mus ;)

Ogarnął mnie ogromny mus, że muszę zrobić jakiś mus. Najlepiej czekoladowy.

Mus czekoladowy




składniki:
100g czekolady deserowej
4 łyżki cukru
300g jogurtu naturalnego , gęstego
150g twarożku (u mnie ricotta)
1,5 łyżeczki żelatyny
7 łyżek wody
1 łyżka brandy
2 białka jajka




wykonanie:

Żelatynę zalać siedmioma łyżkami gorącej wody by napęczniała i rozpuściła się w niej.
Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić.
Białka ubić na sztywną pianę.
Do miski włożyć jogurt, twaróg, cukier i brandy - wymieszać razem dokładnie. Dodać rozpuszczoną czekoladę i znów dokładnie wymieszać. Mieszając dodać oo masy rozpuszczoną żelatynę.
Na koniec, partiami, dodać piane z białek i delikatnie połączyć z masą tak, by nie zniszczyć struktury piany.
Rozłożyć do małych miseczek lub do jednej większej i wstawić do lodówki na około 2 godziny.

Po tym czasie wyjąć z lodówki i zjeść ;)

Smacznego :)

Komentarze

  1. Patrzę nieszczęśliwym wzrokiem na ten mus i się oblizuję. Jutro post. Ale i tak tę czekoladowość zrobię przy okazji Wielkanocy! Wygląda bardzo smakowicie. I jeszcze brandy, ech...
    A można z czym innym, np. rumem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrób koniecznie, jest warta grzechu ;)

    Można z innym alkoholem, byle komponował się smakowo z czekoladą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda szalenie apetycznie, zwłaszcza w towarzystwie czekolady i energetycznych kwiatów! :D
    Moją daninę czekolady odbieram w postaci śliwek w czekoladzie, czekolady z pomarańczami i czekoladowych wafelków. Ale i musem nie pogardziłabym ;D Tymczasem piłuję sernikobrownies z malinami już n-tą niedzielę bo to obecnie ciasto nr 1 mojego łasucha ;)
    Z nowości kulinarnych, robiłam w niedziele arabskie fafarele z soczewicy, ale nie polecam, nic specjalnego. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Left Side - te fafarele to co to? Pierożki czy makaron? I co w nich było oprócz soczewicy?

    Mus się robi szybko - zrób, dobrze Ci radzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te fafarele ( a ściślej falafele ;D) to jest zmielona ciecierzyca ze smażoną cebulką, czosnkiem i przyprawami z sosem jogurtowym i ogórkiem zielonym. Przepis stąd: http://www.ekoquchnia.pl/?p=1536 Bardzo lubię ciecierzycę, więc pomyślałam, że to będzie coś pysznego, ale jakoś bez rewelacji. To znaczy dobre to, raczej na lato, zwłaszcza kiedy się nudzisz i naprawdę nie masz co robić, bo ilość pracy przy tym jest niewspółmierna do osiągniętego wrażenia smakowego. ;P :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)