Dziekuję :) Ja mam niby blisko, ale nie bywam nad nim często, więc takie widoki robią na mnie odpowiednio duże wrażenie. Zresztą, morze nie może się znudzić ;)
dopiero dzisiaj tutaj dotarłam, w ten okrutny lecz piękny zimowy klimat. dwa pierwsze zdjęcia niesamowite - zamarznięte fale , a to ze oblodzonymi podporami i łabędziem kojarzy się mi z baśnią :)
Przepiękne zdjęcia, trudno mi znaleźć słowa na to by je opisać. Są profesjonalne, a na dodatek pokazują piękno przyrody. Ja uwielbiam morze, a takiego jeszcze nie widziałam, chyba nawet na zdjęciach. Pierwsze i drugie zdjęcie - fale zamarznięte przy brzegu. W pierwszy jest coś poruszająco czystego, drugie to jak połamane fale. Niesamowicie to wygląda. Zdjęcie z łabędziem to ja bym na Twoim miejscu wysłała gdzies na konkurs. Jest niesamowite - bo te nacieki lodowe wyglądają jak zamarznięte łabędzie, jak lodowe pióra, a obok nich - taki kontrast - żywy, prawdziwy łabędź. Te zdjęcia z ptakami wśród kodu kojarzą mi się z oglądanymi kiedyś filmami przyrodniczymi o Antarktydzie.
Miło mi, że podobają Ci się te zdjęcia i że mogłaś obejrzeć zimowe morze choć na fotkach. Zdjęcie z łabędziem to szczęśliwy traf i jak każdy traf ma pełno błędów, ale faktycznie zamarznięte podstawy słupów wyglądają jak łabędzie korpusy. Jednak jak je robiłam nie widziałam w nich łabędzie a wielkie słoniowe nogi :D pozdrawiam :)
Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach. Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)
bajeczne fotki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńi to jest argument, zeby mimo wszystko, polubić zimę:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
masz rację, dziś znów tam pojechałam, znaczy nad morze. Miło mi, że podobają Ci się moje fotki :)
UsuńŚliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńcudownie. ja mam do morza daleko, takie widoki to dla mnie bajka!
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńJa mam niby blisko, ale nie bywam nad nim często, więc takie widoki robią na mnie odpowiednio duże wrażenie. Zresztą, morze nie może się znudzić ;)
dopiero dzisiaj tutaj dotarłam, w ten okrutny lecz piękny zimowy klimat. dwa pierwsze zdjęcia niesamowite - zamarznięte fale , a to ze oblodzonymi podporami i łabędziem kojarzy się mi z baśnią :)
OdpowiedzUsuńZ łabędziem to miałam farta - akurat nadpłynął jak składałam się do zdjęcia ;)
UsuńDziś znów byłam nad morze, będzie jeszcze kilka zimowych fotek :)
Przepiękne zdjęcia, trudno mi znaleźć słowa na to by je opisać. Są profesjonalne, a na dodatek pokazują piękno przyrody. Ja uwielbiam morze, a takiego jeszcze nie widziałam, chyba nawet na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPierwsze i drugie zdjęcie - fale zamarznięte przy brzegu. W pierwszy jest coś poruszająco czystego, drugie to jak połamane fale. Niesamowicie to wygląda.
Zdjęcie z łabędziem to ja bym na Twoim miejscu wysłała gdzies na konkurs. Jest niesamowite - bo te nacieki lodowe wyglądają jak zamarznięte łabędzie, jak lodowe pióra, a obok nich - taki kontrast - żywy, prawdziwy łabędź.
Te zdjęcia z ptakami wśród kodu kojarzą mi się z oglądanymi kiedyś filmami przyrodniczymi o Antarktydzie.
Miło mi, że podobają Ci się te zdjęcia i że mogłaś obejrzeć zimowe morze choć na fotkach.
UsuńZdjęcie z łabędziem to szczęśliwy traf i jak każdy traf ma pełno błędów, ale faktycznie zamarznięte podstawy słupów wyglądają jak łabędzie korpusy. Jednak jak je robiłam nie widziałam w nich łabędzie a wielkie słoniowe nogi :D
pozdrawiam :)
sliczne obrazki,
OdpowiedzUsuń