Skończyłam!
Jestem bardzo zadowolona z tego sweterka, włóczka jest rewelacyjna. Bardzo dobrze mi się z niej robiło, zaskoczyła mnie swoja wydajnością - kupiłam łącznie siedem motków, a zużyłam równiutko pięć. Zostało mi po jednym calusieńkim motku z każdego koloru i już obmyślam co zrobić z nich zrobić.
Przy dekolcie zrobiłam kilka rzędów skróconych, bo niezbyt lubię kiedy brzeg "pcha" mi się na szyję. Podkrój wykończyłam podwójną plisą - krótka niebieska a spod niej wychodzi ciemna, wyższa i zamykająca dekolt. Obie robiłam pojedynczym ryżem, tak samo jak wykończenie rękawów i dołu swetra.
Tweedy jest ciepły, w sam raz na nadchodzącą jesień i zimę.
Efekty sesji zdjęciowej w ogrodzie też mi się spodobały, zwłaszcza, że niedawno obcięte włosy wychodzą na zdjęcia o wiele lepiej niż dotychczasowa fryzura. W związku z tym po raz pierwszy będą zdjęcia "ludzia z głową" ;D
Jestem bardzo zadowolona z tego sweterka, włóczka jest rewelacyjna. Bardzo dobrze mi się z niej robiło, zaskoczyła mnie swoja wydajnością - kupiłam łącznie siedem motków, a zużyłam równiutko pięć. Zostało mi po jednym calusieńkim motku z każdego koloru i już obmyślam co zrobić z nich zrobić.
Przy dekolcie zrobiłam kilka rzędów skróconych, bo niezbyt lubię kiedy brzeg "pcha" mi się na szyję. Podkrój wykończyłam podwójną plisą - krótka niebieska a spod niej wychodzi ciemna, wyższa i zamykająca dekolt. Obie robiłam pojedynczym ryżem, tak samo jak wykończenie rękawów i dołu swetra.
Tweedy jest ciepły, w sam raz na nadchodzącą jesień i zimę.
Efekty sesji zdjęciowej w ogrodzie też mi się spodobały, zwłaszcza, że niedawno obcięte włosy wychodzą na zdjęcia o wiele lepiej niż dotychczasowa fryzura. W związku z tym po raz pierwszy będą zdjęcia "ludzia z głową" ;D
oooo! jak miło poznać bliżej Wiewiórkę :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że wyglądasz poważniej ;)
Poważniej? Widać muszę czasem przynudzać na blogu ;D Tak swoją drogą, to wiewiórki nigdy nie wyglądają zbyt poważnie - to stąd, że są narwane i tyle ;)
Usuńpozdrawiam :)
Wow! To tak wygląda Wiewiórka. Ale fajnie :) Sweter wyszedł super i bardzo podoba mi się to połączenie kolorów, ja bym na takie nie wpadła. Zgadzam się, że Rowan Felted Tweed DK jest super wydajny. Mnie na Rachel też zeszło 5 motków, kupiłam wtedy 10 więc mam jeszcze 5 i też dumam co z nich zrobić. Posłałam Ci maila w sprawie farbowanek bo jestem gotowa do akcji.
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję za miłe słowa o Tweedy'm ;) Nie chciałam, by kolory były "odcięte nożem" i stąd takie przejście pomiędzy nimi. Mnie zostały dwa motki i pewnie się skończy na dokupieniu czegoś na następny sweter (a może kamizelkę?) Ale to za jakiś czas, bo mnie wełny z domu niedługo wypchną ;)
UsuńDziękuję za maila - odpisałam :)
pozdrawiam :)
Ślicznie wyglądacie!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :D
UsuńSuper głowa :)! Sweterek też ładny :D...
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa o głowie i sweterku ;)
UsuńElegancki sweterek, fryzurka super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńinaczej wygladalas w mojej wyobrazni, ale ona juz tak ma ze zwykle podsuwa mi obrazy zupelnie rozne od ogyginalu :-) A sweterek fajny, taki prosty, podobaja mi sie te ryzowe wykonczenia, szczegolnie to pod szyja nigdy nie wpadlam na taki pomysl.
:)
UsuńWykończenie pod szyją powstało trochę wtórnie - początkowo miała być tylko cieniutka ryżowa plisa, ta w jasnym kolorze. Potem okazało się, że dekolt jest za szeroki i zbyt "kwadratowy", więc wymyśliłam dorobienie tej drugiej plisy, na którą oczka nabrałam od spodu u nasady jasnego paska. A że nie miałam już prawie wcale jasnej wełny (znaczy, nie chciałam zaczynać nowego motka), to zrobiłam ciemną plisę wykorzystując końcówkę motka.
Miło mi, że spodobał Ci się ten sweterek.
pozdrawiam :)
Widzę nowa fryzurę. Interesująca powiedziałbym. :) Całkiem, całkiem ładna. :)
OdpowiedzUsuńMumakiL
Dziękuję :) A fryzura zdecydowanie wygodna i dobrze się w niej czuję - chyba zostanie na dłużej ;)
Usuńśliczny sweterek? chcialabym spytac sie jak moge wykonczyc dół obciętego sweteka welnianego tak aby nie pruł sie?
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, ale miło by było, gdybym widziała jak masz na imię, Anonimie :)
UsuńCo do obciętego sweterka to, jak jest robiony ręcznie, można nałapać oczka na drut i zakończyć jak każda robótkę, lub, jak jest maszynowy, przeszyć brzeg na maszynie podwijając jak materiał, by zapobiec "leceniu" oczek.
pozdrawiam
dziękuje serdecznie za pomoc!:)uwielbiam wszystko co wełniane niestety narazie nie posiadam takiego talentu aby robić takie cuda samej na drutach, musze niestety kupowac maszynowo robione ubrania, bardzo zazdroszcze sweterkow robionych recznie! a na imie mam Olga, miło mi:)
Usuńmiało być śliczny sweterek!:)
OdpowiedzUsuń