Przejdź do głównej zawartości

o kotach i wszystkim po trochu



Od trzech tygodni jedynymi wpisami są „fotograficzne poniedziałki”. Hmm… wychodzi na to, że niezbyt mam o czym pisać.
Z drugiej strony nie chcę, by blog przekształcił się w fotograficzny, więc staram się coś na to poradzić.
Z robieniem na drutach przystopowałam ostatnio. Znaczy mam rozpoczętą robótkę, tym razem  kardigan z Felted Tweed Rowana i jestem już na etapie połowy pierwszego rękawa, ale jakoś wolno mi idzie. Nie będę pokazywać rozbabranej robótki, bo i tak nic na niej nie widać.
Chudy jakoś się turla ze zdrowiem, bierze swoje leki i w piątek prawdopodobnie będzie miał kolejne badanie krwi. Ostatnie miał w połowie lutego, po czterodniowej serii kroplówek i czas już sprawdzić  w jakim jest stanie.  Ogólnie ma marny apetyt i jest kościsto chudy.
W niedzielę wypuściliśmy go na dwór pomarz pierwszy od początku grudnia – było słonecznie i ciepło, dobrze ponad 12 stopni. Ten spacer przewrócił mu w głowie, zupełnie jakby sobie nagle przypomniał, że można wychodzić z domu – teraz marudzi regularnie w ciągu dnie i wieczorami, że chce wyjść. Jak jest słonecznie to dostaje przepustkę, ale jak robi się chłodno to nie.  Patrzy się wtedy z wyrzutem, a my zwalamy areszt na pana weta ;)
Haker za to wygląda coraz bardziej puchato. Konsekwentnie podjada karmę Chudego chociaż wie, że mu nie wolno. Wie na pewno, bo jak ktoś go złapie na wyżeraniu, to zmyka raz-dwa.
W ogrodzie wyszły pierwsze kwiatki w trawie. Czekam na cieplejsze dni by zacząć sprzątać w ogrodzie, ale to jeszcze trochę, wciąż jest za zimno.

Komentarze

  1. Dużo zdrowia życzę Chudemu. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za miłe słowo i pozdrawiamy serdecznie razem z Chudym :)

      Usuń
  2. Trzymam kciuki za chudego:) U mnie dzisiaj spadł śnieg:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za kciuki :)
      Śniegu nie zazdrościmy, chociaż z drugiej strony nie było go zbyt dużo tej zimy ;)


      pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Mam nadzieję, że z Chudym będzie dobrze. Trzymam kciuki!
    A z blogiem tak to czasem bywa, że nie ma czasu lub weny. Nic na siłę, a nuż za jakiś czas się zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrawiamy Chudego i Hakera razem z Teo i Stefanem :) Niech się chłopaki dobrze mają, zwłaszcza Chudemu zyczymy zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chudy i Haker dziękują za pozdrowienia i życzenia :)
      Również pozdrawiają serdecznie :)

      Usuń
  5. Witam serdecznie .....Mam do pani wielką prośbe.Prosza mi podac link do wzoru azurowego ,który u intensywnejkreatywnej jest pod nazwą nietypowy ażur na drutach.Ponoc ten sam wzór dziergany przez panią robi się troche inaczej ,że wychodzi równo.Proszę mi napisac jak robi sie na prosto a jak na drutach z żyłką.Pozdrawiam i jeszcze raz prosze ,gdyż chce zrobic wnusi bluzeczke na okrągło i jeszcze dzisiaj zaczac.Mój adres leokadia.rybicka56@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam maila, w którym wyjaśniłam co jak z tym wzorem. Mam nadzieję, ze będzie pomocny.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)