Kolejny sweter inspirowany
TJB, skończony. Ten egzemplarz ( trzeci z kolei), ze względu na kolory, nazwałam "Sunset with Tea and Toast" w skrócie
STT ;)
Robiony w całości od góry, z kieszonkami (które na zdjęciach ledwo widać) i długimi rękawami, które zasłaniają mi nadgarstki, tak jak lubię.
Jedynym elementem, który mi nie odpowiada w swetrach TJB to kształt dekoltu. Nie lubię jak ściągacz wchodzi mi na szyję, więc szukam jak najlepszego rozwiązania tego problemu. Tym razem zastosowałam rzędy skrócone i przy kształtowaniu samego podkroju szyi na początku robótki, jak i przy wykańczaniu go plisą ze ściągacza. W rezultacie dekolt nie jest łódkowy tylko okrągły no i nie włazi mi na szyję.
W całości sweter prezentuje się tak:
dane techniczne:włóczka: Felted Tweed firmy Rowan (175m/50 g), kolory 175 (cinnamon), 177 (clay) i 165 (scree)
druty: 4.0 mm
zużycie: 3.2 motka koloru 175, 1.3 motka koloru 177 i 0.84 motka koloru 165
Sweterek nosi się rewelacyjnie i już mam włóczkę na kolejny, tym razem w bardziej jagodowych kolorach.