Przejdź do głównej zawartości

o obiektywie, co się popsuł


Dwa dni temu mój ulubiony obiektyw wypowiedział współpracę. Dokładnie to wydał z siebie ciche rzężenie i w ten sposób zażądał urlopu. 

Załamałam się deczko, bo robię nim wszelkie zdjęcia, jest szalenie wszechstronny – ogniskowa 18-200 – ładnie ostrzy, ma stabilizację obrazu i, mimo że ma szklane soczewki, nie jest ciężki. Teraz już takich nie robią, niestety.
Zawiozłam go do serwisu i czekam na orzeczenie technika.
Spakowałam body D80 do szafki i tymczasowo wyciągnęłam body D700 i obiektyw 50mm (stałoogniskowy, znaczy bez zooma) i „się przestawiam”.  Ten D700 mam już od dawna, ale wstyd przyznać, przygnębia mnie swoimi możliwościami. Jest za mądry. Jak na mój gust to brakuje mu tylko wodotrysku ;)
Wiem, że jest lepszy od  D80, ma pełną klatkę, ale… 

Przy okazji tej awarii i grzebania w szafce okazało się, że mam w domu łącznie… dziesięć (!) aparatów fotograficznych ( w tym jeden męża). Z różnych epok, ściśle mówiąc, żeby nie było, że kupuję maniakalnie Nikony. Od przedwojennego Kodaka mojego dziadka, poprzez analogowe, po cyfrowe, z czego pierwsze cyfrówki miały szaloną ilość pikseli – całe 1.2 mln :D
Postanowiłam coś zrobić z tą zbieraniną, ale pewnie wcześniej urządzę im sesję zdjęciową, zwłaszcza  tym starszym. Powinno być zabawnie.
Na razie oswajam się z D700 i jego doskonałym szkłem, które jest bardzo jasne, ma ładny bokeh, robi piękne portrety, ma kąt widzenia jak ludzkie oko i… nie jest moim ulubionym Nikkorem VR 18-200mm.

Komentarze

  1. Też mam starszego Nikona ale o na szczęście mój jedyny aparat bo kliszowego chyba nie ma:) Może akurat po czasie nie będziesz sobie wyobrażała zdjęć bez nowego?:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie masz rację. Na razie czekam czy obiektyw da się naprawić.

      W międzyczasie mogę wznowić cykl fotografii, który kiedyś zaczęłam, a potem zawiesiłam: "50-tką przez miasto" - może coś ciekawego z tego wyjdzie?
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ja mam Nikona D3200, a najczęściej robię zdjęcia kompaktem Panasonikiem, który ma duży zoom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, a może zrób u Siebie w domu taką w domu taką wystawkę z tymi aparatami?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)