Przejdź do głównej zawartości

śniadaniowe bułeczki

Gorące bułeczki na śniadanie. Marzenie prawie każdego. Moje też. Ostatnio tak silne, że zdecydowałam się zrobić sobie tą przyjemność, mimo, że wymagała ona przebudzenia się o 5 rano na chwile i wstania po raz drugi o 6.00. Lecz jeśli je się śniadanie o 7 rano...
Skorzystałam z przepisu Liski, ale zmieniłam sposób wykonania tak, by mieć je na śniadanie bez wstawiania o 3 w nocy.
Są puszyste, miękkie ze ślicznie zarumienioną, matową skórką. Najlepsze z dotychczas pieczonych i napewno będę do nich wracać.


Śniadaniowe bułeczki



składniki:

300 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży + 40 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1 jajko, lekko roztrzepane
120 g ugotowanych lub upieczonych ziemniaków, przeciśniętych przez praskę
20 g miękkiego masła
80 g wody


wykonanie:

Drożdże wymieszać z 40 ml ciepłej (ale nie gorącej) wody. Przy pomocy miksera wymieszać wszystkie składniki, stopniowo wlewając drożdże. Kiedy ciasto będzie gładkie i powstanie z niego kula, przełożyć ją do miski, przykryć folią.
Do tej pory zrobiłam wszystko tak, jak w przepisie. Ciasto zarabiałam wieczorem, około 20.00. miskę z ciastem przykrytym folią wstawiłam do lodówki na całą noc.
Rano wyjęłam je z lodówki i zostawiłam na blacie w kuchni na godzinę, by się trochę ociepliło.
Po tym czasie wyjęłam delikatnie z miski na omączony lekko blat, podzieliłam na 8 części i z każdej z nich zrobiłam bułeczkę, którą nacięłam na krzyż ostrym nożem
Ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 50 stopni na 20 minut.
Bułeczki urosły.
Wstawiłam na dno piekarnika naczynie z wodą i podniosłam temperaturę do 200 stopni.
Bułeczki upiekły się w czasie ok 20 minut, były gotowe tuż po osiągnięci przez piec wyznaczonej temperatury.
Wyjąć z piekanika, ostudzić lekko na kratce.

Smacznego :)

Komentarze

  1. To te ktorych nie dostaliśmy??
    No ładnie.:P :DD

    Serdecznosci

    MemeL

    OdpowiedzUsuń
  2. MNIAM :D
    A ja przyssałam się do przepisu na babkę drożdżową Liski :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi, że do mnie zaglądasz :) Bardzo mnie to cieszy, jak i każde kilka słów pozostawione przez Ciebie w komentarzach.
Życzę miłego dnia, pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)