Skończyłam.
Bluzka gotowa, prosta i luźna, w sam raz na nadchodzące lato. Przynajmniej tak sobie wyobrażam.
Jest zdecydowanie cieńsza niż wydziergana ostatnio Niezapominajkowa.
Dziergało mi się całkiem fajnie, efekt ombre też mi się ogólnie spodobał. Może mogło by być łagodniejsze przejście między niebieskim a jasnym błękitem, ale nie jest źle.
Zużyłam 168 gram, zostało mi 65 g najjaśniejszej części motka - pewnie kiedyś gdzieś to wykorzystam. Możliwe też, że skuszę się na jeszcze jeden tego typu top, fajnie się robi z takiej cieniowanej włóczki.
Bluzka gotowa, prosta i luźna, w sam raz na nadchodzące lato. Przynajmniej tak sobie wyobrażam.
Jest zdecydowanie cieńsza niż wydziergana ostatnio Niezapominajkowa.
Dziergało mi się całkiem fajnie, efekt ombre też mi się ogólnie spodobał. Może mogło by być łagodniejsze przejście między niebieskim a jasnym błękitem, ale nie jest źle.
Zużyłam 168 gram, zostało mi 65 g najjaśniejszej części motka - pewnie kiedyś gdzieś to wykorzystam. Możliwe też, że skuszę się na jeszcze jeden tego typu top, fajnie się robi z takiej cieniowanej włóczki.
Może trzeba było wyrobić wszystko:) Ładne kolory jak chabry i niezapominajki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ całego motka byłaby za długa :)
Usuńpozdrawiam :)
Ale genialny kolor- przepiękna! :)))
OdpowiedzUsuńJak się zanurzasz w takim kolorze, to jakbyś w morze wchodziła...
Choć ubrać się w niezapominajkę - to też działa na wyobraźnię ^ ^
Uwielbiam ombry <3
Fajna jest i idealna na upały - cienka i chłodna.
UsuńDomyślam się, że wyglądasz w niej szałowo :D ten kolor tuż przy szyi serio jest jak piękna głębia... ^ ^
UsuńA włóczka to bawełna czy też wiskoza, że "chłodna"? :o
Włóczka to bawełna z akrylem - nie tak chłodna jak wiskoza, ale tez była dobra przy tegorocznych upałach, zwłaszcza, że bluzka w stylu oversize wyszła (a próbkę robiłam i miała być akurat ;) )
Usuń